Minęło kilka tygodni, odkąd urodziłaś, czas połogu masz już za sobą, jesteś po wizycie kontrolnej u swojego ginekologa, który dał Ci zielone światło na sex. Zaczynasz współżyć, ale coś zaczyna kłuć, boleć lub ciągnąć. Co z tym sexem po porodzie?

Przyczyny bólu

Przyczyn bólu, dyskomfortu podczas stosunku może być kilka.
Jedną z nich jest suchość pochwy. Ma to swój związek ze spadkiem estrogenów po porodzie i wzrostem prolaktyny u kobiet karmiących. Taki układ hormonalny będzie się utrzymywać trzy miesiące od narodzin, jeśli nie karmisz piersią i trzy miesiące od odstawienia dziecka od piersi. Nie znaczy to jednak, że suchość pochwy będzie się utrzymywać przez cały ten czas.

Suchość pochwy to zmniejszone nawilżenie, uczucie szczypania lub/i pieczenia podczas stosunku. Czasami może dojść do nieprzyjemnych otarć naskórka, które później mogą być przyczyną infekcji.

Odpowiednie nawilżenie

Suchość pochwy to nie tylko dyskomfort podczas sexu ale także przyczyna infekcji pochwy i dróg moczowych. Dlatego tak ważne jest zadbanie o odpowiednie nawilżenie miejsc intymnych.

  • Podczas współżycia – stosuj żele intymne. Znajdź najlepszy dla siebie. Żele są bardzo różne, na bazie wody lub na bazie silikonu. Znajdź taki, który najbardziej Ci odpowiada. Nawilżenie pochwy wraca samoistnie im dalej od daty porodu. Do tego czasu warto się wspomagać, aby sex był przyjemnością a nie kojarzył się z dyskomfortem.
  • Żele intymne działają tylko chwilowo, kiedy chwila tego wymaga. Jeśli chcesz zadbać o nawilżenie pochwy po porodzie w dłuższej perspektywie możesz zastosować globulki dopochwowe z kwasem hialuronowym na noc. Takie globulki są bardzo bezpieczne i można je stosować w ciąży i podczas laktacji.

Co jeszcze może być przyczyną bólu?

Jeśli rodziłaś siłami natury i miałaś nacięte lub pęknięte krocze, blizna może być przyczyną dyskomfortu.
Blizna może dawać dolegliwości w zależności od tego jak rana się goiła, jak została zeszyta, jak była duża. Bywa tak, że blizna nie daje ich wcale, ale zdarza się, że ciągnie boli, piecze i nie tylko.

Jakie inne dolegliwości może dawać blizna na kroczu?

Rana a później blizna może być przyczyną bólu podczas siedzenia, może także dawać o sobie znać podczas oddawania moczu lub wypróżnienia. Jest przyczyną lęku i zmniejszenia libido, może dokuczać się podczas stosunku.

Co z tą blizną robić?

Jeśli niepokoi Cię blizna, skonsultuj się z fizjoterapeutą uroginekologicznym, który pokaże Ci jak masować bliznę, jakie ćwiczenia zastosować. Taka wizyta jest bardzo pomocna, ponieważ pozawala oswoić się z miejscem po nacięciu. Często kobiety boją się dotknąć tego miejsca lub na nie spojrzeć. A sam dotyk będzie już terapią.
Bardzo ważne jest, aby dać ranie się zabliźnić na początku, utrzymywać higienę, często wietrzyć miejsce rany. Na samym początku można też bardzo delikatnie uciskać ranę w celu zmniejszenia obrzęku i zmniejszenia bólu. Po trzech tygodniach można zacząć wprowadzać delikatne techniki mobilizacji blizny a ściślej dookoła blizny, dopiero po 6 tyg. pod warunkiem, że z blizny nic się nie sączy, rana nie jest w żadnym miejscu otwarta można rozpocząć mobilizację bezpośrednio na bliźnie.

Na wizycie kontrolnej u lekarza młode mamy często słyszą, że blizna wygląda dobrze i mogą wrócić do aktywności seksualnej. Ale wygląd to nie wszystko. Blizna ma warstwy, pomiędzy, którymi może dochodzić do sklejeń a to z kolei prowadzi do mniejszej ruchomości tkanki co może powodować ból.
Blizna zmienia się na przestrzeni czasu i często sama wraca do normy. Także samo współżycie jest już „gimnastyką” tkanek przywracającą im właściwą ruchomość, nawilżenie, elastyczność.
Masaż blizny będzie niezwykle istotny u pacjentek, u których blizna po okresie połogu wciąż wzbudza niepokój i daje objawy.

Mgr Agata Skoworodko
Fizjoterapeutka urologiczna

BLOG