Fizjoterapeuta traktuje zdrowie człowieka jako najwyższe dobro.

Powyższe zdanie to pierwszy punkt Zasad Etyki Zawodowej fizjoterapeutów. Punktów tych jest jeszcze sporo, wszystkie mówią o trosce, z jaką pochylamy się nad pacjentem. Powyższe zasady są spisane i oficjalnie obecne od zeszłego roku, kiedy powstała Krajowa Izba Fizjoterapeutów, organ zrzeszający wszystkich przedstawicieli tego zawodu w Polsce. Wszystko to stało się dzięki wieloletniej determinacji części naszego środowiska, chcącej rozruszać skostniały system rehabilitacji w Polsce. I w końcu się udało! Mamy swoją Ustawę o Zawodzie Fizjoterapeuty, swój samorząd (jest nim ww. KIF),a  nasz zawód jest oficjalnie uznawanym zawodem medycznym. Pewnie wiele osób zastanawia się teraz, co to zmienia. Zmienia bardzo dużo, z wyjaśnieniem czego śpieszę.

Ustawa o zawodzie fizjoterapeuty.

Po pierwsze, ustawa reguluje to, kto może wykonywać ten zawód. Do tej pory mógł to być KAŻDY. Brak regulacji powodował, że nawet po 8-godzinnym kursie można się było nazwać fizjoterapeutą i otworzyć taki gabinet. Teraz, by móc się tak nazywać trzeba mieć skończone studia na kierunku fizjoterapia (ew. być technikiem, ale to nie dotyczy nowych fizjoterapeutów, bo techników takich już nie ma). Po ukończeniu studiów, trzeba dokonać rejestracji w Krajowym Rejestrze Fizjoterapeutów, co skutkuje uzyskaniem dyplomu z Prawem do Wykonywania Zawodu Fizjoterapeuty.

Fizjoterapeuta a dokumentacja medyczna.

Po drugie, w co ciężko uwierzyć, do tej pory, oficjalnie żaden fizjoterapeuta nie miał wglądu w dokumentację medyczną pacjenta. Gdyby lekarze trzymali się sztywno tej zasady, żaden z nas nie mógłby się dowiedzieć, jak wyglądają wyniki badań pacjenta, który na nas czeka. Brzmi absurdalnie, ale dzięki ustawie i to się zmieniło. Zostaliśmy uznani jako zawód zaufania medycznego i mamy wynikające z tego prawa i obowiązki.

Co może fizjoterapeuta?

Po trzecie, Minister Zdrowia w niedługim czasie ma przedstawić zakres usług medycznych, w jakim możemy samodzielnie podejmować decyzje, bez koniecznej zgody lekarza. Tzn, że jeśli na oddziale jest lekarz, który nie zna się na rehabilitacji (bo zna się na milionie innych, często trudniejszych rzeczy,) nie zgadza się z decyzję fizjoterapeuty dot. wręczenia kul albo wózka pacjentowi, to pacjent tego nie dostanie. Gdy Minister wyda takie oświadczenie, mam przynajmniej taką nadzieję, większość pracy dot. ortez, kul, zaopatrzenia ortopedycznego zostanie przerzucona na nas. Bo my i tak to umiemy, a dublowanie się naszych i lekarskich obowiązków w tym zakresie męczy lekarzy, bo są i tak przepracowani i wydłuża kolejki. Więc i kolejki do nas będą krótsze.

Rejestr zawodowy fizjoterapeutów.

Po czwarte, mamy własny rejestr zawodowy. Każdy może więc sprawdzić, czy idzie do dyplomowanego i pracującego legalnie fizjoterapeuty. Każdy może też się poskarżyć na jakość usług. Wtedy specjalna komisja zbada jakość pracy i może, w skrajnych przypadkach, odebrać prawo do wykonywania zawodu. Chroni to pacjentów przed nieuczciwymi zachowaniami (co, niestety, może się zdarzyć).

Ten krótki tekst ma pokazać Wam, czytelnicy, że rozwijamy się by naszym pacjentom było jak najlepiej i mieli dostęp do profesjonalnej opieki medycznej w kraju. Jeśli jeszcze coś jest niejasne, polecam wejść na WWW.kif.info.pl. Tam znaleźć można i pełną treść ustawy o moim zawodzie, uchwały, rejestr i dużo innych, przydatnych informacji.

Jędrzej Skawina

Jędrzej Skawina - ZnanyLekarz.pl

BLOG