Rozcięgno podeszwowe jest to mało elastyczne pasmo tkanki łącznej biegnące od pięty w kierunku palców. Jest ono połączone z krótkimi mięśniami stopy, co ma znaczenie funkcjonalne przy przenoszeniu obciążeń podczas chodu czy stania. Jego funkcją jest utrzymywanie odpowiedniego kształtu stopy – łuku podłużnego – dzięki czemu uzyskuje ona zdolność do amortyzowania sił reakcji podłoża. Dzięki funkcji odpowiednich mięśni rozcięgno może napinać się lub rozluźniać. Takie zachowanie powoduje, że stopa w pewnych warunkach może się usztywnić (przy przeniesieniu sił) lub uelastycznić (dostosowanie do podłoża).
Zapalenie rozcięgna podeszwowego potocznie określane jest jako ostroga piętowa. Ma to związek z badaniem RTG, które najczęściej zleca się w przypadku dolegliwości okolicy pięty. Wykrywa ono w wielu przypadkach nadbudowę kostną (kolec piętowy) okolicy przyśrodkowej i przedniej guza piętowego – ostrogę. Według badań nie ma on jednak nic wspólnego z powstawaniem dolegliwości bólowych. Bardziej wskazane zatem jest tu badanie USG czy MRI, które wykaże zmiany degeneracyjne w tkankach miękkich.
Objawy zapalenia rozcięgna przypominają tendinopatie przeciążeniowe, gdzie w rzeczywistości nie dochodzi do powstania prawdziwego stanu zapalnego, jak przy dużym urazie. Ból narasta stopniowo w okolicy przyśrodkowej stopy (pięty) i ma związek z dłuższym staniem lub chodzeniem. Charakterystyczne są dolegliwości przy rozruchu (poranne, po dłuższym spoczynku), które ustępują, zmniejszają się po pewnym czasie. Ból jednak może rozwinąć się na tyle, że będzie utrudniał chodzenie. Podczas badania palpacyjnego można odtworzyć dolegliwości pacjenta przez ucisk na poziomie kości piętowej (od strony przyśrodkowej). Nasilenie dolegliwości powinno nastąpić przy utrzymaniu ucisku miejsca bolesnego z jednoczesnym wyprostem palucha (takie ustawienie rozciąga dodatkowo rozcięgno).
Nie jest jasne co bezpośrednio generuje ból w tej patologii. Według części autorów to sumowanie mikrourazów doprowadza do stopniowej degeneracji tkanki. Inni upatrują przyczyny w pogrubieniu rozcięgna i następczym niedokrwieniu lokalnym tkanki. Niewątpliwie w obydwu przypadkach dochodzi do uwolnienia części mediatorów zapalnych (substancja P, glutaminan), co wpływa na uwrażliwienie zakończeń bólowych i powstawanie objawów.
Istnieje wiele czynników ryzyka wystąpienia zapalenia rozcięgna podeszwowego. Wśród nich warto wymienić:
- dysfunkcje na poziomie stopy (stopa końska, szpotawa pięta, stopa płasko koślawa, stopa wydrążona, inne);
- nadwaga (lub nagłe wahnięcia wagi);
- czynności zawodowe (te, w których długi czas spędza się w statycznej stojącej pozycji);
- czynności sportowe (w szczególności biegi długodystansowe);
- zmiany treningu;
- wiek (wiąże się ze zmianami degeneracyjnymi tkanek).
Podczas analizy czynników powstania dolegliwości szczególny akcent powinno się postawić na funkcję stopy. Ograniczenie ruchomości, nawet niewielkie, w obrębie przodo-, śród- lub tyłostopia prowadzi do zmian w pracy całej stopy. Do ma swój oddźwięk w postaci przeciążeń tkanek i powstawania między innymi zapalenia rozcięgna podeszwowego.
Terapia powinna obejmować szczegółową analizę przyczyn powstania dolegliwości, co obejmuje zarówno zaburzenia statyczne (postawa), jak i dynamiczne (technika wykonywania czynności). Po ich określeniu powinno się ocenić na ile szybko możliwa jest ich korekta i czy potrzebne w związku z tym jest zaopatrzenie ortopedyczne w postaci różnego rodzaju wkładek. W zależności od ograniczeń ruchomości ujawnionych w badaniu, powinno się wesprzeć stopę w utraconej funkcji do momentu jej odzyskania.
Pierwsza faza leczenia skupia się na zmniejszeniu dolegliwości bólowych. Bardzo dobre efekty daje tu terapia manualna tkanek miękkich i autoterapia, którą pacjent wykonuje samodzielnie w domu. Jeśli ból przeszkadza w trakcie chodzenia do tego stopnia, że zaburza tę czynności, powinno się zastosować tymczasowo kule. Wspomagająco można wprowadzić fizykoterapię. Najlepsze efekty uzyskuje się przy zastosowaniu ultradźwięków oraz jonoforezy z lekami przeciwzapalnymi. Należy jednak pamiętać, że charakter patologii nie jest czysto zapalny i leki niesterydowe mogą mieć ograniczone działanie.
Po zmniejszeniu bólu w terapii przechodzi się do reedukacji funkcji stopy. Odbywa się to w dwóch etapach – przywrócenie ruchomości i wzmocnienie siły mięśniowej. W pierwszym z nich stosuje się głównie techniki mobilizacji manualnych oraz rozciągania. Drugi z nich to przede wszystkim ćwiczenia siłowe mięśni stopy.
Ostatnim etapem leczenia jest analiza techniki chodu i innych czynności mogących mieć wpływ na zapalenie rozcięgna podeszwowego. Pacjent powinien do tego momentu mieć pełną ruchomość stopy i odbudowaną siłę. Ćwiczenie techniki to głównie elementy zręczności (sensomotoryki), które wykorzystują obydwie wyżej wspomniane cechy. Dlatego też nie powinno się zbyt wcześnie ich wprowadzać.
W przypadkach opornych na leczenie zachowawcze stosuje się również ostrzyknięcia sterydowe. Mają one dobre działanie w leczeniu bólu lecz nie likwidują przyczyny powstawania dolegliwości. Trzeba również pamiętać, że wielokrotne stosowanie sterydu może osłabić tkankę i w konsekwencji doprowadzić do jej uszkodzenia.